Byłes wczoraj u mnie i co.. niby wszystko dobrze mówisz, że jestem Twoja jesteśmy szczęśliwi cała noc spędzona z Tobą a jednak dlalej czuje się jak piąte koło u wozu bo masz dziewczyne niby mówisz że to ja jestem tą dziewczyną z którą chcesz być a jedak jesteś z inną.. czuję się jak ostatnią suka spotykając się z Tobą ale nie mogę przestać jesteś mi potrzebny.. mówiłes że chciałbyś ze mną wyjechać i być tylko ja i Ty kiedy będzie tan dzień? narazie rozkoszuje się tym, że słodzisz mi na każdym kroku ;** wiesz chyba się zakochałam i to jest bardzo złe i niemoralne ale serce nie sługa. Pocieszam się Tym.
|