czasem po prostu chciałabym abyś znalazł się koło mnie, tak bez przyczyny ... po prostu. leżąc w moim łóżku, bez jakiegokolwiek dotyku patrzył mi prosto w oczy. bez uśmiechu, tak abym mogła dostrzec twój strach, zobaczyć co tak naprawdę kryje twoja dusza. czuć zimno, być przerażona, bać się ... gubię się, zapadam, ginę w twoim mroku. twój strach mnie uspokaja. nie mów nic, zabijaj mnie i kochaj dopóki znienawidzisz.
|