cz3. Może to był czysty przypadek a może przeznaczenie, że to akurat jego ojciec był kierowcą?On też milczał. Słychać było tylko radio. Mówili coś o miłości, a może ona sobie to uroiła? Zdziwienie na twarzy mężczyzny się nie pojawiło. On wiedział kim ona jest. Było widać to w jego oczach. Nie trzeba było mu przypominać. Nagle się zatrzymali. Zdziwiona dziewczyna nie wiedziała co się dzieje, rozkojarzona była. Mężczyzna odezwał się: "Jesteśmy na miejscu.". Dziewczyna zapłaciła i pożegnała się. Samochód po chwili odjechał.Znów powróciły wspomnienia, lecz szybko otrząsnęła się i zapukała do drzwi.Tysiące myśli wiło jej się po głowie. A co jeśli on będzie zły, że go odwiedziła?Nie wiedziała jaka będzie jego reakcja. Bała się i było to po niej widać.Chociaż próbowała tego nie okazywać.
Po chwili ktoś otworzył drzwi. W pierwszym momencie nie było nikogo widać, lecz po chwili wychylił zza drzwi głowę młody chłopak. To był jego brat./diamond_lady
|