|
Na następny dzień po naszej kłótni, która skończyła się rozstaniem, jak gdyby nigdy nic - wstałam, ogarnęłam się i wyszłam do szkoły. I mimo, że minęło tak mało czasu, to wiedziałam, że wszystkie szkolne suki, już o tym wiedzą. Tak, bo one z naszym związkiem były przecież na bieżąco. Miałam ochotę wyjebać im wszystkim na raz, ale szłam spokojnie przez hol, czując na sobie spojrzenia innych i słysząc co chwilę szepty. Nagle zauważyłam, że idziesz na przeciwko mnie, w towarzystwie kilku ładnych dziewczyn. Uśmiałeś się, zapewne wspaniale się czułeś, bo byłeś w końcu w swoim żywiole. Od zawsze wiedziałam, że jesteś jebanym dupkiem. / pepsiak
|