powiedziałeś ,że nawet gdybym chciała to i tak nie przestaniesz mnie kochać,ani nie opuścisz mnie...a teraz co?przestałeś mnie kochać,masz ją swoją 'słit lale' i odpuściłeś sobie mnie tak normalnie powiedziałeś 'rób co chcesz,chcesz odejść?odchodź' a ja chciałam Cię tylko sprawdzić czy na prawdę mówiłeś prawdę mówiąc 'nie opuszczę Cię aż do śmierci...' kłamałeś,wiedziałam.
|