Ochłodzenie naszego uczucia? Też pomysł! Dla mnie to była wiosna, lato, wszystko układało się między nami jak najlepiej. I nagle, na moich oczach, zacząłeś rujnować nasz związek, nasze szczęście, to, co wydawało mi się naszą wielką miłością… Starannie, z uporem, bez chwili wytchnienia wszystko obracałeś w gruzy, zniekształcałeś, zabijałeś. Z każdym dniem brakowało mi powietrza. O mało nie zemdlałam.
|