Właśnie mijał piątkowy wieczór.Było naprawdę świetnie! Oglądałam właśnie z kumplem jakąś komedię romantyczną.Szamaliśmy chrupki kukurydziane popijając sokiem pomarańczowym.Nasz 'seans' skończył się o 22,odprowadziłam Go do drzwi i włączyłam kompa.Wchodząc na gadu zauważyłam wiadomośc od Ciebie.Ucieszyłam się bardzo,ponieważ byłam niemalże pewna iż będziesz znowu próbował wyciągac Mnie do klubu czy na imprezę.Jednak,gdy przeczytałam nie było tak miło.Rozpłakana wybiegłam z domu i dogoniłam kolegę.Spojrzał na Mnie i zapytał co się stało.Opowiedziałam wszystko,przytulił Mnie czule.Miał jednak rację,że nie warto wiązac się przyjacielem./niemamczasu
|