dzisiaj na religii w szkole mówiliśmy o bliskim nam osobach. jedni mówili że najważniejsi są rodzice rodzeństwo. inni że mają przyjaciół na których mogą liczyć. no właśnie - przyjaciele. ja właśnie straciłam taką osobę z którą łączyła mnie 10-letnia p[rzyjaźń. przynajmniej ja sądziłam że to była przyjaźń ale dla niej chyba nie skoro przez taką drobną rzecz zrezygnowała z niej. smutno. / nieszczesliwazmilosci
|