szczerze nie wierzylam w nasze rozstanie nie przeszlo przez mysl ze kiedykolwiek cie strace
niewiele mam po tobie nasz wspolny rysunek
pare wspomnien i fotografie na pólce
lezą rozrzucone kurz pokryl je cale on pcha nas w proznie chce to zatrzeć,
nie bede sie mieszac w milosne atrakcje
to pamiec ktora nie daje zyc normalnie
tak bylo pieknie a teraz walcze z koszmarem
|