Jedyna myśl jaka towarzyszy mi podczas drogi to myśl ponownego powrotu do domu. Nie mam siły, wchodzę do szatni, ogarniam moje włosy , które po 30 minutach drogi wyglądają tragicznie, wkładam kurtkę do szafki . w końcu wracam do domu i co? i nic , nie robie nic nadzwyczajnego włączam komputer i siedzę jak długo wytrzymam. /amit część druga .
|