dopiero po kilku dniach zauważyłam, że tak na dobrą sprawę zostałam sama! totalnie sama! niech mi nikt nie pisze, że to nieprawda! wszyscy nagle się odsunęli...
wiem wiem, życie... może nie zasługuję na nic. takie moje szczęście, w sumie przywykłam... czuję się trochę jak w zakładzie psychiatrycznym. / nie moje
|