-Nie zdradziłem Cię! Nawet nie zamieniłem słowa, a mowa o pocałowaniu, czy seksie! -To tylko Twój prostacki punkt widzenia. Nie zdradziłeś mnie fizycznie, lecz psychicznie. Pożerałeś ją wzrokiem, puszczając oczko i uśmiechając się w jej stronę. -A Ty za to spałaś z moim kumplem! -Okoliczności sprawiły, że musiałam gdzieś przenocować i jedyne łóżko mogłam dzielić z kumplem, który kocha swoją dziewczynę, tak jak ja Ciebie. I co wtedy było? Powiedzieliśmy sobie dobranoc, odwróciliśmy się plecami i spaliśmy smacznie, śniąc o drugiej połówce. Spaliśmy ze sobą? Nie. Spaliśmy tylko obok siebie. Natomiast Ciebie w autobusie urzekła ona. Podobna do pięknej aktorki. Gapiłeś się na nią tyle przystanków, aż wysiadła. Gdzie tu była zdrada? Zdradą jest to, że przez żaden przystanek nie istniałam dla Ciebie, a istniała Megan Fox czy inna sztuka./ drinkme
|