Wczoraj miałam zjebany humor. A na gadu miałam smutne minki. Na rano doznałam szoku. Miałam wuchte wiadomości typu : "Nie smutaj się ! ", "Co jest ? Czemu masz taki opis ?", " Teej! Siostrzyczka. Co jest ? Martwię się o Ciebie ". Co mnie zdziwiło? Że wszystkie wiadomości były od tej samej osoby. Czytałam te wiadomości, i z każda wiadomością humor poprawiał mi się bardziej . / Truuskawkowa
|