I śmieszą mnie ludzie którzy najpierw nagadują że " czerwone sukienki są dla ździr i początkujących dziwek" ze śmiechem kończąc swoją wypowiedź "nigdy bym takiej nie kupiła". A na imprezie pojawiają się w najbardziej czerwonej sukience jaką na oczy widziałam. Nie wiem czy ona chciała mi coś powiedzieć? początkująca dziwka, pasuje jej ten "zawód" ;]
|