chciała o nim zapomnieć, lecz nie potrafiła . kiedy mijała go na ulicy, widziała w szkole .. kiedy pojawiał się dostępny na gg, dodawał nowe zdjęcia na nk .. wszystko wracało . dosłownie wszystko - klatka po klatce, od początku do końca, jak w jakimś chorym filmie . po tym wszystkim on żyje własnym życiem, jednak ona tego nie potrafi .. a może po prostu nadal ma tą pieprzoną nadzieje, że znów będzie jak dawniej ?
|