Ona: – Kochanie, już nie dam rady zjeść tych lodów, zjesz?
On: – Jasne, dawaj.
Ona: – Tylko chciałabym wafelek.
Po chwili:
Ona: – O boże, ja zapomniałam, że ty nie lubisz ciemnej czekolady! Smakują ci?…
On: – Nie, są paskudne.
Ona: – No to po co je wziąłeś?
On: – No, bo chciałaś wafelek…
|