-Ei. Coś mnie tam boli .. kurczę. Ból staje się coraz silniejszy. -Ale gdzie, w jakim miejscu? -No wiesz ... tak od środka. W okolicy żołądka, żeber, płuc, serca, ups. czy to .. -Serca ?! co to ma być? Znowu się zakochałaś? siadaj tu i mi wszystko opowiadaj. Spróbuję pomóc. -ehh .. niby jestem szczęśliwa. niczego mi nie brakuje, wszystko już coraz lepiej się układa. Tylko na przeszkodzie stoi moja wyobraźnia i to, że jestem realistką. Przecież .. to nie może się udać. Jak on może mnie pokochać ?. Nie jestem Jego warta .. On jest porządnym chłopcem. Próbować można .. i nie poddam się ale moja nadzieja już po raz kolejny chyba nie doczeka się happy endingu. / melii
|