Od naszego ostatniego spotkania minęło ładnych parę lat , wnusiu . Babcia przytuliła mnie mocno do siebie . Wyczuła moje przerażenie i przemiłym głosem wyszeptała :Nie bój się Skarbie , tutaj nic złego Ci nie grozi . Ze łzami w oczach chciałam pocałować ją w policzek przez który tylko przenikałam . Wzięła mnie za rękę i oprowadziła po niebie .
|