Pamiętam jego głos. Nie jest wyjątkowy, nie można odczytać z niego emocji, ale nie jest też zupełnie z nich wyprany. Kiedy mi się śni to wszystkimi zmysłami. Czasem nawet jak idę ulicą wydaje mi się, że go widzę. Czuję jego zapach i jestem święcie przekonana iż to on. Po kilkunastu sekundach wszystko mija, a ja nawet nie mogę sobie przypomnieć w co był wtedy ubrany. / bezdna
|