Kidy byłam razem z Tobą na spacerze poszliśmy na tymbarka. Od tak po prostu. Pierwszy kapsel poszedł mój. Patrząc na niego uśmiechałam się do siebie -Jaki masz kapsel? hmm? - "Ktoś Cię kocha" Od razu mocno mnie przytulił. - A jednak to prawda. Tymbark prawdę Ci powie. - A jaki jest Twój? Wybuchnął śmiechem. - Mój Ty tygrrrrysie mrrrrrr... ;* Chwile później położyliśmy się na ziemi i patrzyliśmy w gwiazdy. To był najpiękniejszy wieczór w moim życiu. A teraz? Teraz Ty razem z nią siedzisz na ławce i pijesz tymbarka. Tylko niestety kapsle nie te koleś.
|