| Bo tak naprawdę....to my nigdy nie byliśmy parą.....ale zawsze coś się działo.... Nie chciałam z Tobą być bo to by się szybko skończyło...ja wołalam żeby trwało nadal.....dlatego to przygodne rozwiązanie było dla nas dobre....i nawet mnie to kręciło....że jesteś ze mną i pragniesz mnie.....a z nią jesteś, żeby być.... bo ja przecież nie chciałam na powaznie....taaaa.... i co??? zakochałeś się w niej...powiedziałeś ze kochasz ją i mnie...właśnie wtedy zaczęlo mi przeszkadzać że jestem jako ta druga...o której wiedzą tylko najbardziej zaufani kumple....|
|