Słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele co mam powiedzieć? naprawdę nie wiem poza tym, że byłeś moim przyjacielem wspomnienia jak oblazłe z farby drzwia a tamte dni jak światło starej żarówki rdzawe zacieki i odrapany tynk to przyjaźń? może lepiej o tym nie mówmy te słowa chrzęszczą jak szkło pod podeszwą trzeszczą? chuj z tym, jebać to zresztą mam swój zamknięty świat z własnym Olimpem ty zakłamaną twarz w stylu z deszczu pod rynnę....
|