Usiądź, opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w które miejsce wbije nóż, gdzie najmocniej zaboli. Usiądź, pokażę Ci, jak długo potrafisz umierać i jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź, otworzę Ci bramy do piekła raju... Spocznij, nim wyrwę Ci ostatnie tchnienie z krtani...
|