ćmy, wszędzie ćmy, ludzie jak ćmy, błądzący, lecący w ogień cierpienia i samo destrukcji, ślepi, żałośni, brzydcy, otępiałe dusze szukające radości w tym co daje prawdziwe cierpienie, motyle giną w brzasku dnia zakłopotane widokiem spustoszenia dusz żyjących obok nich, czemu oni nie chcą stać się Motylami?
|