Kiedyś myslałam nad istotą przyjaźni. Moim zdaniem dzieli się ona na prawdziwą i taką z XXI wieku.Prawdziwa ukazuje się w najważniejszych dla nas chwilach. W momentach gdy jest ona nam tak naprawde potrzebna. Polega na wzajemnym zaufaniu i tak naprawde wzajemnej miłości. A ta druga.? Przejawia się w "słitaśnym" obcałowywaniu na ulicach i przypinaniu pinesek na nk z dopiskiem "koffam" czy ja nie mam racji .?
|