- no kurwa . rzuciłam budzik o ścianę
- co się stało ? weszła mama do pokoju patrząc na kawałki budzika .co jest słonko ?
- ten pieprzony budzik odbiera mi Jego
- kogo ? .dziwi się matka
- no jego no ! no nie wiesz ? .patrzyłam na matkę zdając sobie sprawę , że warto kiedyś z nią porozmawiać .
|