`Siedzę w parku na ławce i obserwuj pościg, gonią ku szczęśliwości ludzie dorośli, wrośli w kult zazdrości wciągnięci w zawiłości, zmęczeni mieszkańcy planety Ziemi. Dla jednych czas się żenić, dla innych czas umierać, a tak czy inaczej tylko tu, tylko teraz, los poniewiera, ja mam futerał i mam broń, nie pójdę na dno choć pewno nie będzie łatwo.
|