` Siedziałam na religi. W pewnym momencie spojrzałam za okno, zobaczyła jego zabójczy uśmeich. Tak nadal tęsknie, minęło tyle czasu od rozstania, a mnie nadal przechodzą ciarki na jego widok. Może juz nie płacze i nie cierpie, ale nie zapomniałam. Pamiętam wszystkie szczęśliwe chwile, a także wszystkie bezsensowne kłótnie. Kochałam Go, naprawde go kochałam. Rozmyslałaam tak dobre 15 min. Gdy nagle laska z klasy krzyknęła ' O Krystain na tartanie ' wszyscy rzucili na mnie niepewne spojrzenia. Jeszcze miesiąc temu zalałabym sie łzami, a dziś tylko uśmiecham się pod nosem nie zwaracjąc uwagi na tych ludzi, którzy najzwyczajniej w świecie chcą wiedziec jak sie teraz czuje. / eej_pokochaj_
|