-Jestem na diecie
-Znowu?! przecież wiesz że masz niedowagę.
-ale mi nie chodzi o taką dietkę
- a więc o jaką?
-chodziło mi o dietę uczuciową ;D
-Ty i te Twoje pomysły hehe
-Czemu się śmiejesz?
-Bo wiem że przed uczuciami nawet ty się nie uchronisz a poza tym często się powtarzasz :)
-Oj tam. Ja nie chcę ociekać przed uczuciami tylko je ograniczyć a to jest różnica
-No naprawdę olbrzymia
|