Przy okazji szliśmy w tę samą stronę. Szłam z podniesioną głową, by czasem nie wybuchnąć płaczem na środku ulicy. Myślałam, że mi się uda. Gdyby nie to, że akurat przechodziłam obok miejsca, w którym zaczął się nasz związek. Na szczęście, chwilę wcześniej skręciłeś, więc mogłam na chwilę zapomnieć o tym, by sobie radzić.
|