Zastanawiasz się, co mogłoby uszczęśliwić mnie jeszcze bardziej? To bardzo, bardzo proste. Coś, czego zabrakło kiedyś. Czego braknie mi ciągle. Co usłyszałam tylko raz w życiu od mężczyzny. Co to za słowa? Spójrz na polski alfabet. Poszukaj czternastej litery. Dwudziestej. Czwartej. Jedenastej. Pierwszej. Siedemnastej. Znowu czwartej. Dwunastej. Siódmej. Wiesz, ile zajmuje wypowiedzenie tych ośmiu głosek? Jakieś dwie sekundy. I w czasie, gdy wskazówka będzie pokonywała tą jedną trzydziestą tarczy zegarka, mogłabym stać się z pewnością najszczęśliwsza osobą na świecie.
Wiesz, ile ludzi jest na świecie?
A ja się ciągle boję, że Cię stracę, chociaż Ciebie nie mam.
|