Byłem pijany każdego dnia, byłem niezrównoważony psychicznie. Mój teraputa powiedział: "Wyobraź sobie, że jesteś trzeźwy a twoja żona to skończona alkoholiczka i leży na ziemi cała pokryta wymiocinami. Jak długo byś wytrzymał? 20 lat?" Ja pomyślałem: "Nie wytrzymałbym pieprzonych 20 minut. Odszedłbym."
|