Siedziała zamyślona w swoim pokoju aż wszedł jej najlepszy kumpel . - Młoda co jest .? - Wczoraj na imprezie powiedział, ze mnie kocha i nie może o nikim innym myślec .. - No a ty co na to .? - A co miałam zrobić .? Zajebałam mu i poszłam bawić sie dalej . ;D - O tak .? Wczoraj mówiłas ... - Mówiłam ,ze go kocham, i że jeśli go spotkam to bede prosiła go o to aby do mnie wrócił . Ale jak zobaczyłam , że kręci z jakaś laską to zdanie zmieniłam . - Moja krew .! - powiedział jej i ją przytulił mocno.
|