- Nie widziałaś gdzieś mojego szczęścia? - Niestety nie - Szukałam wszędzie, pod łóżkiem, w biurku, szafie, nawet w łazience - To może poszukaj go w Jego domu? - Tam też go nie będzie - Skąd wiesz, przecież ostatnio to On był Twoim największym szczęściem - No tak, ale wiesz, On właśnie wyjechał z kumplami na ferie, więc w Jego domu też szczęścia nie znajdę..
|