Kiedy znienawidzony kolega z klasy zaczyna zwaracać na Ciebię uwagę, marzysz tylko o tym, żeby jakiś piorun zajebał mu prosto w czachę. Byle usłyszeć ten trzask. Ale nie, oczywiście tego dnia musi być błękitne niebo, a słońce świeci na ful. / czekoladowadilerka
|