I choć nauczyłam się całkiem skutecznie rozpoznawać nadchodzący kryzys - piekące oczy,
kłucie w sercu, przytłaczające uczucie pustki i rozpaczy - czasem mi się to nie udaje, a atak
nadchodzi bez ostrzeżenia, tak, że nie mam czasu się bronić. Kiedy tak się dzieje, mogę
tylko zwinąć się w kłębek i czekać, aż przejdzie..`
|