Czując jego zimny oddech na swojej szyi rozpinała guziki jego niebieskiej koszuli, całując go przy tym bez opamiętania. On patrząc jej prosto w oczy włożył ręce pod jej bluzkę, gładząc delikatnie jej plecy. Między nimi stworzyło się niewiarygodnie silne uczucie, miłości, pożądania, uwielbienia.. Wyjmując ręce z pod jej bluzki przytulił ją najmocniej jak potrafił i szepnął do ucha `przepraszam, za bardzo Cię kocham` i całując ją w czubek głowy odszedł.
|