wiesz co jest śmieszne, prócz tego, że odpowiadasz mi półsłówkami? moja miłość do ciebie. a nie, nienienie! moja miłość do ciebie jest chora. przepraszam, pomyliłam się. więc... nic więcej nie jest śmieszne. noo... może te twoje sterczące włosy kiedy rano wstajesz z łóżka i mina takiego niewyspanego bobaska... tak to jest śmieszne, ale słodkie... a ja gadam bezsensownie.
|