to już pół roku. pół roku naiwnego czekania, pół roku kobiecej głupoty, pół roku rozmyślania, analizowania, wspominania, pół roku przeszywającej tęsknoty objawiającej się potokami łez, pół roku łudzenia się, że kiedyś to się zmieni, pół roku udawania przed światem, że już nic nie znaczysz, pół roku oczekiwania na wiadomość od Ciebie, pół roku samotności.
|