Kochałam kiedy był przy mnie. czułam się wtedy ważniejsza niż każda inna dziewczyna na świecie. uwielbiałam kiedy mnie całował. czułam się wtedy jak jego księżniczka. uwielbiałam kiedy szeptał, że mnie kocha. dawało mi to siłę do życia. to wszystko było jednym, pięknym snem, dopóki nie zobaczyłam go z inną. Wtedy sen zamienił się w koszmar, w którym z białego konia księżniczka spada prosto w błoto, i na niedomiar złego złamała sobie serce.
|