24.06.2010-czyżby na pewno data której każdy tak nie mógł się doczekać?zakończenie roku szkolnego.dla wielu tak wyczekiwany dzień.dla mnie to data śmierci.razem z nim odeszłam i ja.. chłopak na którym tak bardzo mi zależało,któremu nie wyznałam,nie zdążyłam wyznać swoich skrytych uczuć.wiedziałam że kocha inną i dawałam sobie spokój, odpuszczałam sobie bo wiedziałam że nic z tego nie będzie ale mimo to uwielbiałam przychodzić do szkoły,mogłam tam właśnie ciebie zobaczyć, twój uśmiech.byłeś moim powodem dla którego wstawałam codziennie z łóżka od poniedziałku do piątku.teraz nic już nie cofnie czasu.ostatni raz gdy cię zobaczyłam to w kostnicy, leżałeś taki blady i zimny..już się nie uśmiechałeś tak jak zawsze.gdy weszłam ostatni raz się z tobą pożegnać Ań musiała mnie trzymać bo ledwo stałam na nogach..traciłam przytomność.nic już nie rozumiem.jeżeli tak bardzo się kogoś kocha to dlaczego bóg nam te osoby odbiera?przecież on był taki młody.całe życie przed nim.. / peaceandlove16
|