Uwierz mi wcale nie jest tak łatwo patrzeć na ciebie każdego dnia i czuć jak coraz bardziej jesteś mój, a gdy się żegnamy obydwoje wiemy że każde z nas idzie do swoje drugiej "połowy". Wiesz, któregoś dnia będziemy musieli się zatrzymać i pomyśleć czy to wszystko ma sens. Ja wezmę ślub w białym welonie ze swoim chłopakiem, a ty poprosisz swoją dziewczynę o rękę. Ale za każdym razem gdy będziemy mijać się na ulicy, spojrzymy sobie w oczy i wymienimy się znaczącymi spojrzeniami, wiedząc ak bardzo się kochamy.
|