Obiecała tacie ze zrobi zdjęcia tężni zimą tak więc teraz szła ze swoją miłością marznąc niemiłosiernie i robiąc te chore zdjęcia. W pewnym momencie było jej już nie zimno a lodowato. Wtedy on rozpiął kurtkę i przytulił ją, zdjęła rękawiczki i włożyła ręce pod jego kurtkę. Kiedy wrócili do domu usiedli przed telewizorem w jego bluzach przykryci kocem i grzali się.
|