kiedyś z siostrą wymysliłyśmy grę. Jedna bierze 2-3 słowa z jakiejś piosenki, a druga znajduje inną piosnkę która ma te słowa. Potrafiłyśmy grać w takie gry bardzo długo. Bawiłyśmy się w jakieś szyfry, było świetnie. Szkoda, że przedtem, przez te 10 lat kłóciłyśmy się o wszystko. Ale to chyba norma, Szkoda, że teraz kiedy się dogadujemy, ona mieszka w Krakowie, i przyjeżdża raz na 2 miesiące. / mayii
|