W Sylwestra od poczatku zabawy nie zwracałeś na mnie dużej uwagi tak jak robiłeś to pare dni przed w mniejszym gronie znajomych . A na imprezie co .? Popisywałeś sie? Chciałeś coś udowodnić.? Tańczyłeś z innym a ja siedziałam. Jednak potem świetnie sie bawiłam z innymi kolesiami , chociaz w myslach myslałam sobie kiedy to mnie poprosisz do tego cholernego tańca. W pewnym momencie wyszlismy z paroma osobami na dwor ,chociaz sama nie wiem po co ,ale wazne ze bylo wesoło. Po paru minutach zaczełam mowic ,że jest zimno ..Wtedy ty objołeś mnie i powiedziałes na głos ,że wracamy do środka , a mi do ucha wyszeptałes ; Wracajmy na sale , idziemy tańczyć.;*
|