tak, właśnie tak boje się cholernie dzisiejszego treningu,boje się ze znów wróci ten koszmar z listopada, że nie spełnie oczekiwań trenerki,i że nie wrócę do mojej najlepszej formy. Nie mów że jestem tchórzem, ja poprostu to tak kocham że nei wiem czy wytrzymam kolejną dłuższą rozłąkę.
|