Dziś uczę się żyć, na nowo. Zaczynam normalnie oddychać, tłumacząc sobie, że miłość to nie miłość.. a serce to tylko kawał mięsa tak jak wątroba i inne biologiczne narządy, które inna osoba w żaden sposób nie złamie. A miłość to tylko jakieś hormony, które mój mózg wytwarza na jego widok, więc do cholery nie ma miłości
|