Kiedy zeszłej zimy zostawiles ja dla innej , postanowila ze nigdy wiecej nie zrobi snieznego aniola , bo to Ty zawsze pomagałes jest wstac , aby jej anioł był idealny , ale dzisiaj stwierdziła ze zrobi to co zawsze uwielbiala robic zima .Przed samym domem rzucila sie na snieg - machajac nogami i rekami stworzyła pieknego aniołka i szybkim zdecydowanym ruchem podniosła sie z ziemi bez niczyjej pomocy .. Podniosła sie i przełamala , zrobila cos co do tej pory trzymalo ja w sidłach bolu i tesknoty .A idealny anioł ? Co za roznica czy ma odcisk dloni na skrzydle czy jest gladki i nieskazitelny , przeciez i tak jest piekny . Kazdy aniol ma w sobie cos pieknego , a ideały przeciez nie istnieja .
|