przeglądałam pliki w komputerze... natrafiłam na filmik z Tobą w roli głównej...potem jakoś mimowolnie włączyłam folder z Twoimi zdjęciami, bo teraz zostały mi już tylko zdjęcia.... wyjęłam pamiętnik, i... tak znów będę pisała o Tobie, który to raz...? nie wiem, nie liczę....ale w prawie całym pamiętniku, na każdej stronie jest Twoje imię, czasami przeplatane słowami pih'a.: "...myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać, cały mój świat w Twojej osobie się streszcza...". to miłość czy tylko długotrwałe zauroczenie.?
|