Niedzielni wieczór . Jak zwykle ociekający zajebistą nudą . Siedzę na Facebooku pisząc z ziomkiem gdy nagle dostaje zapro . Lukam . W pierwszej chwili nie poznaję . O Boże to On . Kumpel od dzieciaka , to z nim były najbardziej wyczesane akcje . Z nim pierwszy raz jarałam blanta , to on nauczył mnie jak się bronic i nie dać sobie wejść w tyłek . Znów tu jest . Wrócił . Może i to dziwne ale znów poczułam się dziwnie bezpieczna . || x_gangsterka_x
|